7 - 8 zeta najmniej, oczywiście giełda płata figle, ale często trwa to krótko. Osobiście w piątek dobrałem poniżej 6 zeta trochę bo wiem, że nie stracę a na pewno zyskam. A kiedy, a wtedy kiedy inwestorzy pójdą po rozum do głowy i stwierdzą, że przy takich wynikach i skazaniu na pewny sukces może ze złotodajnymi złożami musi być cena dwucyfrowa. Życzę wszystkim inwestorom tego i to szybko.