Po ogloszeniu prawa do dywidendy cena akcji byla ok. 9,50 zl. W ostatnim dniu nabycia prawa 8,30 zl. Od tego momentu KTOS nahalnie spycha kurs. Przy malych obrotach wydaje sie, ze robi to metoda " zwora do wora" W piatek na dogrywce postawiono kupno 3000 szt i KTOS oddal ....... 50 szt. Wiadomo jaka jest kondycja spolki,ktora przeznacza na dywidende ponad 20% z momentu ogloszenia decyzji. Po ustaleniu praw cena na ogol szybko wraca do wysokiego poziomu. MANIPULANT w ciagu czterech sesji spowodowal obnizke o ponad 2,0 zl od jednej akcji. Tzn. teraz brakuje 30 % do 8,30 zl. Przy malych obrotach inwestorzy srednio i dlugoterminowi nie oddadza swoich akcji po tej zanizonej cenie.