Takich inwestujących w akcje PKP CARGO, jak M. Wojewódka czy P. Miłek, to na pewno powstała już cała masa, w szczególności z otoczenia obecnie rządzącej w Polsce koalicji, bo mieli informacje o planach naprawy Spółki z pierwszej ręki. To jakby oczywista oczywistość. Za jakichś czas ujawnią się jako polscy Edwardsony z filmu Pretty Womam.