po pierwsze to nie liczba akcji jest brana pod uwagę a liczba głosów, część jest uprzywilejowana więc nie 300k akcji tylko trochę więcej jest potrzebna aby mieć 5% w głosach.
po drugie mam na tyle znaczący udział i nie oddam że nie uda się im skupić bez odpowiedniego podwyższenia ceny...
po trzecie jeśli chce się wymusić najlepszą możliwą cenę należy połączyć siły :)