witajcie.
pewnie się juz trochę nauczyliście o panelach fotowoltaicznych ale dla tych którzy przyszli na imprezę za późno:
ceny wafli krzemowych spadają ciągle
https://www.energytrend.com/solar-price.html
nawet gdyby wszystko się udało z perowskitami czyli Bóg dał im długie życie (standardowe panele 25lat- najlepsze perwskity 30% utraty sprawności po 18 miesiącach w warunkach UK) to i tak się nie uda bo są niekonkurencyjne cenowo
czyli już dzisiaj nie mają sensu nawet gdyby te kłamstwa Wyżartej Wyzjonery miały jakiekolwiek pokrycie w fizyce i badaniach.
Panele pokrywa się szkłem( a nawet teraz dajemy szkło od spodu też! to się nazywa bifacial dual glass) dlatego że to najbardziej odporny na warunki atmosferyczne sposób zabezpieczenia warstwy aktywnej.
więc gdyby perowskity to też musiałyby być wklejane między szyby.
Nie będę was zanudzał tym że odkrycie Najdroższej Olgi to powtórzenie eksperymentu z amerykańskich szkół średnich gdzie dzieci robią ogniwo z perowskitów bo takie można zrobić/namalować w dwie godziny lekcyjne
zapraszam na youtube- są filmy z lekcji gdzie nauczyciel jak gupek pokazuje to cudo dzieciom zamiast wziąć od polskiego rządu kilkaset milionów.
Co do produkcji czegokolwiek w polsce- to rzeczywistość księgowa czyli sposób rozliczania zysków/kosztów uniemożliwia konkurencję z firmą działającą chociażby w UK nie mówiąc już o Azji czy nawet USA.
ze sporym zdziwieniem obserwowałem ten cały cyrk licząc że czegoś się nauczę o polskiej rzeczywistości.
ale nie ciągle jest to samo co było podstawą doktoratów za komuny: dostęp do światowej literatury - plagiat z angielskiego(którego w kraju ziemniaka nie rozumie nikt)- doktorat i uznanie oraz sława Polskiej Odkrywcy(no jak jest Pani Ministra to Pani Odkrywca nie?)
podsumowując- myslę że akcje pójdą do góry bo zbyt wiele osób ma zbyt wiele do stracenia
jak dużo do góry? 1,40 tak by wyglądało żeby dało się jeszcze rok dwa ponapychać kieszenie
a może nawet 1.40 spowoduje że jelenie przybiegną na pastwisko?
nie znam się na giełdzie ale strasznie mi się podoba taka gra gdzie nie każdy rozumie skąd się te pieniądze na giełdzie biorą i myśli że to ulica przynosi i traci