Szanowni inwestorzy nie naganiam na spadki.Chciałem Wam tylko zwrócić uwagę że w takich minionych chwilach wielu z Was nie chciało przystąpic do żadnych działan że jakoś to będzie.Tak jak pisałem mam jeszcze akcje i corka wisi na haku.W moim interesie jest również aby kurs był jak najlepszy i dało się zarobić.Piszę poważnie o zastanowienie i podejmowanie różnych inicjatyw.Bolało jak ktoś pisał że bełkot ale dało się wytrzymać.Dalej działam dla ogółu choć widzę że przywódcy nabrali wody w usta.Pozdrawiam serdecznie