Mirosław Jamro, dziennikarz Wydawnictwa Prasa Beskidzka, usłyszał zarzuty, bo rzetelnie wykonywał swoją pracę, jeździł na miejsce wypadków oraz przestępstw i jako przedstawiciel mediów pytał policjantów o zdarzenia. Gdy sytuację opisaliśmy na łamach portalu www.bielsko.biala.pl i Kroniki Beskidzkiej temat stał się ogólnopolski. Działania prokuratury skrytykowało środowisko dziennikarskie w całej Polsce.
Po interwencji prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, postępowanie przeciwko dziennikarzowi zostało umorzone i Mirosław Jamro został oczyszczony z bezpodstawnie przedstawionych mu zarzutów.
https://bielsko.biala.pl/aktualnosci/50834/tajemnicze-dzialania-prokuratury-nie-ujrza-swiatla-dziennego-skarga-odrzucona