Ile można? Hitler miał początkowo sukcesy bo grabił majątek i surowce, uzbrajał armię zdobycznym sprzętem podbitych państw a tu Rosja zysku nie ma, same straty. Czy jest sens i logika aby toczyć długie wojny na obopólne wyczerpanie sił? To nie mecz na boisku piłkarskim, medali nie będzie ale kibiców jest sporo. Czy wojny w Afganistanie, Wietnamie i inne nic nie nauczyły w tym dwie wojny światowe?