Ostatnio zarządzający TFI BNP Parribas sypał akcjami IZS a np. kupował akcje Żabki (stan na 30 czerwca). Ciekawi mnie jakimi kryteriami kierował się przy podejmowaniu decyzji, bo napewno nie analizą finansową. Tak to jest gdy nie inwestuje się własnych pieniędzy tylko kapitał innych. Z OFE jest jeszcze gorzej.. Skoro profesjonalni uczestnicy rynku robią takie nieracjonalne rzeczy to sytuacja jest jaka jest.