Obniżyli cenę żeby stworzyć popyt, a teraz sami ubierają ludzi po niby promocyjnej cenie. Synthos mógł odbić w górę po długim szorowaniu "dna". Fakt, że poleciał w dół świadczy o tym, że poleci jeszcze bardziej, a dzisiejsza cena w cale nie okaże się atrakcyjna. Nie chcę naganiać na spadki bo sam uważam, że na dzień dzisiejszy to teoretycznie jest atrakcyjna cena. Należy jednak patrzeć w przyszło w nutką pesymizmu. Szczególnie patrząc na to co się ostatnio dzieje na całej giełdzie. Fajnie mogłoby być gdyby grudzień zaskoczył Nas pozytywnie rajdem świętego mikołaja, ale jakoś ciężko się tego spodziewać.