Jak patrze po ile osiedlowe obszczymurki sprzedają dzisiaj akcje, to mi się śmiać chce. Zamiast poczekać na kupca to sprzedają kilka procent niżej. Nie dziwię się, że tylu jest krzykaczy, że trudno zarobić na giełdzie, jeżeli nie zna się podstawowych praw jak popyt i podaż. Dobra, rada jak chcesz sprzedać.....poczekaj jak komuś zależy to kupi to twoim kursie, przecież kupują, żeby zarobić!!! Matołki....