Jedną z gwiazd środowej sesji była spółka Sygnity, której akcje drożały o niemal 30%. Potężna reakcja popytowa miała miejsce po tym, jak kurs wyznaczył historyczny dołek notowań. Powodem odbicia była jednak publikacja zaskakująco dobrych danych okresowych, które padły na mocno wyprzedany grunt. Spółka odnotowała w III kwartale roku finansowego 2018/19 4,55 mln zł zysku netto. Przed rokiem było to ponad 5 mln zł straty. Zysk operacyjny wyniósł 6,48 mln zł wobec 5,33 mln zł straty rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 56,94 mln zł wobec 68,71 mln zł rok wcześniej. Mocną poprawę widać także w zsumowanych wynikach za trzy kwartały. Widać więc, że prowadzona w firmie restrukturyzacja przynosi wymierne efekty. Na wykresie można wyznaczyć kanał spadkowy. Niebawem cena powinna atakować górną krawędź. Tak mocne wyniki powinny zmienić nieco sytuację techniczną i wydaje się, że może to nie być tylko jedna sesja nagłego odbicia. Jeżeli tak się stanie, w dłuższym okresie, kurs powinien dotrzeć na tegoroczne maksima powyżej 3,20 zł.
link