Wygląda na to, że Janek Gładki, aka Lotnik, aka Pinokio, aspiruje do tytułu sprzedawcy roku!
Najpierw opchnął gruzownikom 177 000 sztuk, teraz znowu dorzuca do pieca.
Zastanawialiście się, dlaczego on was tak nienawidzi?
W obliczu "wspaniałej ekspansji" na rynki Kanady, wywala kwity i to swoje?!
Przecież poziom labrygi sięgnie wam pod usta!