Przykro mi pisać, ale sprzedałem akcje ratując co zostało. Czuję się oszukany, obiecywano złote góry (mowa o webinarze i projekciach wzrostu), a zamiast tego zaoferowano wypłatę zysków z pominięciem mniejszościowych i dodatkowo marazm w wynikach. Zaksięgowałem stratę 22% i trudno, wcześniejszy zysk z mirbuda mi się zneutralizuje podatkowo. Pozdrawiam forumowiczy, również tych złośliwych.