po za spekulacyjnymi numerkami nie ma najmniejszych powodów do wzrostów, zero przychodów, olbrzymie zobowiązania, które stale rosną o koszty stałe.
GOŚCIE TYLKO MYŚLĄ JAK Z TEGO SZAMBA WYJŚĆ W MIARĘ NA CZYSTO, NIE STETY NIE MA NA TO JUŻ NAJMNIEJSZYCH SZANS, DALEJ UWAŻAM ŻE WNIOSEK O UPADŁOŚĆ TO KWESTIA NAJBLIŻSZEGO CZASU ...
do dżentelmena o nicku "jak"
w mojej ocenie odzyskanie kasy od KK i nie TYLKO jest już nie możliwe, sprawy sądowe na lata, a KERDOSOWI spuścili właśnie krew rezygnując z cash flow