bo za dużo tego dobrego;)
PS. na moje yntelygentne oko najbardziej miarodajne byłoby typowanie i klasyfikacja uwzględniające tygodniową zmianę %.
Przecież to "tylko" excel i żadnych skomplikowanych statystyk prowadzić nie trzeba. Kto trafia, zdobywa ilość pkt adekwatną do procentowego wzrostu/spadku. Kto nie trafia, nie zdobywa nic (brak pkt ujemnych). Byłoby to odmienne od klasyfikacji MiniMax, gdzie pkt ujemne są oczywiste. Oczywiście warunkiem bycia sklasyfikowanym musi być aktywność, czyli minimalna ilość typowań w ciągu roku.
pozdrawiam!