Nie można wywalić od razu wszystkiego?
Po co robić to w tak obrazowy i przewidywalny sposób, by wku*wić kogoś, zniechęcić, czy dać coś do zrozumienia?
To staje się już nudne. W ciągu dnia lekki plus lub zero, a w ciągu ostatniej godziny i dogrywki dwa, trzy procenty w dół (np. odwrotnie zachowują się akcje Grupy Azoty – też chemia; za dnia minus, a na końcu świdrowanie w górę).
Niech zwalą SNS od razu do 4,5 PLN skąd wyciągnęli frajerów za uszy i basta.