Krążą plotki, że znany inwestor długoterminowy, zorientowany na spółki mocne fundamentalnie, ale niedoceniane przez rynek. Przypadkowo podczas gry w pokera w sieci wszedł na stronę ZM Ropczyce i zainteresował się tą firmą. Postanowił, że podczas następnej wizyty w Eoropie dokona krótkiego przelotu nad firmą i spotka się krótko z prezesem firmy.