Wszyscy chyba zgadzamy się z faktem, że zjazd o 20% jest zupełnie nieadekwatny do przekazanej dziś informacji i dzisiejsza cena zamknięcia jest w związku z tym śmiesznie niska. Jeśli ktoś uważnie obserwował forum, to zapewne zauważył jednoczesne pojawienie się na forum nowych osób i ich nadzwyczajną aktywność zmierzającą do jak największego zdołowania kursu. Takie akcje przy spadku kursu nie są niczym nadzwyczajnym na bardziej granych spółkach, gdzie nagle chętni do kupna stali bywalcy forum zaczynają głośniej krzyczeć o balonach itp.
Ale tu ostatnio był marazm, a nagle pojawiła się aktywność zupełnie nowych osób, co rodzi przypuszczenia, że mają oni jakiś związek ze sprzedającym/sprzedającymi. A skoro sprzedający wspomagał się trollami, to nie chodziło mu o pozbycie się akcji (w takiej sytuacji insider chce sprzedać jak najdrożej i będzie siedział cicho, a jeśli jest trollową mendą to raczej będzie naganiał na kupno). Wrzucane na forum posty też sugerowały, że coś wiedzą ("info w piątek", "jutro ciąg dalszy" itp.) Chodziło im o zwykłe "kółko" - wiedzą coś wcześniej, więc wywalają akcje i zaczynają krzyczeć, że bankrut, aby zdołować kurs jak najbardziej i odkupić taniej. W końcu wiemy o co chodzi - skończyły się plotki i zaczęły fakty :)
Zadajcie sobie pytanie co w związku z tym się będzie działo jutro.
Założę się, że jutro dość niespodziewanie pojawi się duży popyt :) Oni czekają na poziomy niższe niż dzisiejsze zamknięcie (no bo chcą, aby dzisiaj sprzedane akcje też odkupić taniej). Rano zapewne będziemy mieli straszenie na TKO, przez noc i w ciągu dnia jeszcze zapewne ostre trollowanie. Do czasu aż odkupią to co sprzedali.
No to teraz odpowiedzcie sobie sami jak ich jutro ograć :) Ja mam gotówkę odłożoną na inny cel, ale nie odmówię sobie tej przyjemności :)