Z tego co sobie policzyłem na palcach wychodzi mi, że po 4 kwartale 2011 Graal miał bankowych (odsetkowych) długów na 149 mln. Po 4 kwartale 2012 Graal miał 132,5 mln odsetkowych długów. Co z tego wynika? Na moje palce wynika, że o ponad 10% zmniejszyli zadłużenie. Co się wielce chwali. A po drugie to te 132,5 mln długów to jest jakaś wielka tragedia przy 600 mln obrotów i kapitale wł. ok 300 mln? Pytam się, bo ja jestem tylko prosty wiejski ciura.
I jeszcze coś. W 2011 w czerwcu ceny łososia norweskiego wynosiły ok 48 koron (N OK - to chyba norweska korona). Aby w październiku tegoż samego roku spaść do 18 koron.
http://www.intrafish.com/prices/
A morał z tego jest taki: im co wyżej wzleci, tym mocniej p******e.
Apropopo kapitału własnego. Co to jest "udziały niekontrolujące" w pozycji 7. kapitałów własnych (bilans skonsolidowany)? Pojawiło się tam w trzecim kwartale 30 i parę baniek. Z czego to jest? W Rzeczpospolitej:
http://rzeczpospolita.pl/ekonomia/spolka.html?t=grl
jest to odjęte od kapitału własnego. Może jakiś światły fizjolog oświetli ciemnego buraka?