na pewno nie jestem sam - musi być jakiś sposób na chociażby częściowe odzyskanie naszych pieniędzy. Czy to już koniec zostaliśmy z nic nie wartymi zapisami na rachunku maklerskim -których nawet nie można jako straty rozliczyć? czy sa wśród ubranych jacyś prawnicy, przecież można sprawę zbiorowo wytoczyć przeciwko Nalepie, przecież kłamał i nie wywiązał się z funkcji prezesa!!!!