Ale o co chodzi ??
WIL i BO pozbyli się akcji po 0,33 zł. Za tanio żeby nie było tu jakiegoś myku.
Moim zdaniem nowi właściciele (wygląda to na jakieś słupy), nie kupili spółki żeby prowadzić działalność rybną.
Należy się wobec tego spodziewać w najbliższym czasie komunikatu, o sprzedaży zorganizowanej części przesiębiorstwa i działalność rybna powróci z powrotem do Panów WIL i BO. Tym razem jednak będzie powrodzona w nowej spółce-niepublicznej.
Pozostaje pytanie o co cho z tą grupą legionowską. Do czego wykorzystają WILBO i jaką nową działalność zaproponują.