scalenie akcji - mity i fakty

5 grudnia jest walne, na ktorym ma byc przeglosowane scalenie. Nieuprawnione jest pisanie o wielkim rajdzie przed scaleniem 5 grudnia gdyz wtedy dopiero beda glosowali nad scaleniem. Ustala dopiero wtedy kiedy nastapi scalenie. Pozniej beda musieli wystapic do kdpw z wnioskiem o zawieszenie notowan i o scalenie akcji. Wiec droga do rajdu w gore moze byc odlegla... co do samego rajdu tez nie jest pewne czy i jak wielki on bedzie. Na pewno im wyzej wyciagna kurs tym dla nich lepiej. Z wyzszego pulapu latwiej bedzie w przyszlosci sypac, gdyz spadek kursu bedzie o ulamek procent z kazdym groszem a nie o 20, 25, 33 itd. Co do samej ilosci akcji. Nie rozumiem podniety tym, ze bedzie tego najmniej na gpw. Generalnie nie jest istotna sama ilosc akcji co ff w odniesieniu do calej kapitalizacji. CO za roznica czy ktos kupi 1mln akcji teraz za 40tys pln czy pozniej 10k za te same 40tys. Procentowo kupi te sama ilosc akcji... przeciez teraz przed scaleniem akcji jesli posiadasz np 100k akcji to po scaleniu zmieni sie twoj procentowy udzial? Po prostu podczas handlu bedzie mniejszy wolumen ale na same obroty scalenie nie bedzie mialo wplywu. Wizualnie pewnie niektorym bedzie sie zdawac, ze arkusz jest pusty ale np trudniej bedzie ciagnac kurs no i go zbijac bo postep bedzie mniejszy. Teoretycznie bedzie bezpieczniej bo spadek o grosz nie bedzie powodowal straty o kilkadzisiat procent ale w pesymistycznej wizji 1 grosz teraz jest dla nas jakas bariera ponizej kforej nie spadniemy a po scaleniu mozemy spac nawet na 0,01 dzisiejszego grosza (co jest tylko hipotetyczna sytuacja ktorej ani sobie ani wam nie zycze aczkolwiek mozliwa).

Pozdrawiam i zycze powodzenia