https://niezalezna.pl/polska/mon-zmarnowal-70-milionow/555339
"PIAST to jak się okazuje – niedopracowany bubel.
...z powodu wielu usterek w konstrukcji, w czasie procesu przygotowania satelitów do wyniesienia, m.in. nie udało się umieścić w nich paliwa. Wyniesienie, realizowane jest przez firmę Space X, zaplanowano na listopad. To kolejny termin, który po cichu był już wielokrotnie zmieniany. Zapytaliśmy służby prasowe MON, dlaczego?
...
Firma Creotech Instruments odpowiada jeszcze za jeden „udany”, satelitarny projekt.
W sierpniu 2024 roku na pokładzie rakiety Falcon-9 firmy SpaceX na niską orbitę okołoziemską wleciał satelita EagleEye - pozwolić na obserwacje Ziemi dobrą rozdzielczością.
Jak się jednak okazało, polski satelita zaczął borykać się z "istotnymi problemami", o czym poinformowała spółka Creotech Instrument S.A. Jak przekazywała "po okresie stabilnej pracy orbitalnej satelity", w trakcie której przeprowadzono podstawowe testy „większości” podsystemów, zostały zidentyfikowane "istotne problemy z łącznością dwustronną z satelitą”.
Do tej pory nie udało nawiązać się z nim połączenia i pewnie się już nie uda. Satelita bez komunikacji to nic więcej jak śmieć kosmiczny. Tu MON umywa ręce. Tłumaczy, że projekt EagleEye nie jest finansowany i nadzorowany przez resort, tylko przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Mimo takiej porażki, w grudniu zeszłego roku MON podpisał umowę na dostawę satelitów Mikroglob, która ma korzystać z tej samej technologii, co EagleEye
...
I na koniec – i to zapewne jest kosmiczny zbieg okoliczności. Grzegorz Brona - prezes Creotech i gen. Marcin Górka - pełnomocnik ministra ON ds. kosmosu, to znajomi. Pracowali razem w POLSA - jeden jako prezes, drugi jako jego zastępca.
Czy za zmarnowanie środków publicznych idących w miliony złotych spowodowane brakiem właściwego nadzoru nad projektem PIAST ze strony MON ktoś odpowie? Sprawą zajmie się prokuratura?..."