Ostatni komunikat i kontrakt został słabo przyjęty przez rynek....po chwilowych wzrostach (5%) - powrót do "bazy". W sumie - nic dziwnego: rynek czekał na mocny kontrakt z USA. Mamy więc brzydką, podażową świecę . Tak na moje oko, Prezes wypuścił "cichacza" w ostatnim momencie (koniec kwartału). No, zobaczymy....jeśli nie ma wzrostów - będą spadki???