No, tego to się nie spodziewałem, jak kupowałem te akcje pół roku temu. Już wtedy było to niepłynne dziadostwo, ale teraz jest jeszcze gorzej. Nikt nie chce handlować!
Wprawdzie kupowałem po 5.20-5.30, więc cenę zakupu mam dobrą, poniżej wartości wewnętrznej, jednak na jakieś ruchy cenowe trzeba będzie tu dłużej poczekać. Na szczęście mam tylko 2000 akcji, więc ilość zablokowanej gotówki jest niewielka. To jedna z kilku moich pozycji typu "mała, mocno niedowartościowana, ale też niepłynna spółka", które z jednej strony uważam za dobre okazje inwestycyjne na dłuższy termin, a z drugiej nie kupuję za dużo ze względu na brak płynności i możliwość utopienia na dłużej cashu, który przydałby się na inne okazje.
No nic, zakopuję akcje i czekam dalej na kolejne raporty.