To widać po wpisach. W sumie to nawet nie było kiedy. Muszą kupować na wyższych poziomach cenowych bo nie ma tych akcji w karnecie zleceń.
Podobnie było w połowie zeszłego roku na Columbus. Identyczne wpisy negatywne agresja że się nie kupiło. Potem źle o January że wałkarz po numerze z galerią w Sieradzu.
I wielu opuściło a teraz płaczą wyją patrząc na zyski które zrobili inni.
Też jechali po Buffecie więc teraz część nowych nicków to oni. Identyczna taktyka myląca nominał z giełdową wyceną.