RT2

Dziś Road Truckers: New Beginning uczestniczyć będzie w BIG Winter Showcase, w ramach którego zorganizowany zostanie event na Steamie oraz transmisja trailerów biorących udział gier. Jej częścią będzie także nasz zwiastun, który zgodnie z ustaleniami z organizatorem będziemy mogli pokazać na naszych kanałach w ok. tydzień po wydarzeniu.
 
Częścią zwiastuna nie będzie niestety przejazd przez duże miasto, które stworzyliśmy już po przygotowaniu tego materiału. Tym samym mamy już w grze: wioski aktywne i opuszczone/zrujnowane, miasteczka, miasta, fabryki, obiekty sportowe, głęboką dżunglę wraz z bagnami, rzeki, klify, wodospady czy pastwiska. Teraz pracujemy m. in. nad olbrzymim portem.
 
W grudniu zajmiemy się głównie dopięciem sfery fabularnej gry - czy raczej głównego wątku, jako że misje poboczne będziemy tworzyć jeszcze w kolejnych tygodniach. Mamy już animacyjnie gotowe intro oraz kończymy prace nad outrem, które będzie różnić się w szczegółach w zależności od osiągniętego zakończenia. Dopracowywujemy ponadto tutorial, który podzielimy na dwie części - dostępną z głównego menu szkołę jazdy, która nauczy absolutnych podstaw, oraz wiadomości pomocnicze, które będą pojawiać się w trakcie gry. W ten sposób chcemy uniknąć przeciążenia gry tutorialami; sprawniejsi gracze będą mogli obyć się bez szkoły jazdy i całkiem pominąć ten etap.
 
Z mojej perspektywy wyzwaniem dla nas będzie spektakularne udźwiękowienie gry. Jest to obszar często lekceważony przez małych developerów, a przecież podobnie jak w kinie, w grach dźwięk pełni ogromną rolę. Dla nas kluczowy jest nie dźwięk silnika - bo ten już mamy - co dźwięki otaczającego świata. Na pewno poświęcimy finalizacji tego obszaru wiele uwagi.
 
Z przyjemnością informuję, że dzięki pomocy działu produkcji Movie Games udało nam się nawiązać bezpośrednią współpracę z wszystkimi głównymi producentami kierownic do gier: Thrustmaster, Logitech, Fanatec i Moza. Trzech z nich zadeklarowało chęć udostępnienia nie tylko narzędzi developerskich, ale i sprzętu do testów. Sytuacja z kierownicami powinna być zatem o wiele lepsza niż w Alaskan Road Truckers. Sam gram już na kierownicy i jestem zadowolony; gra obsługuje force feedback i drążek zmiany biegów.
 
Za zgodą naszego wydawcy Movie Games, gdzie pełnię rolę szefa marketingu, mogę również dodać, że stopniowo przekształcam dział marketingu w wielozadaniowy zespół wspomagający projekty nie tylko komunikacyjnie. Marketing przygotowuje również assety 2D do powstających gier; w planie jest także szkolenie, którego celem jest nabycie podstawowych kompetencji 3D. Dla Road Truckers takie wsparcie pozwala uzyskać wiele drobnych detali: ciekawszych okładek czasopism w grze czy billboardów zdobiących nasze ulice.
 
Na koniec chciałbym odnieść się do kilku kwestii, które powracają w dyskusjach o Road Studio. Pierwszą z nich jest współpraca z Movie Games. Ta przebiega znakomicie. O marketingu już wspominałem - dostałem szansę zbliżenia go do zespołów produkcyjnych. Jednocześnie blisko pracuję z szefem produkcji oraz szefem QA, wprowadzając lepsze narzędzia do kontroli samej produkcji, jak i jakości gier. Dobrym przykładem może być nowy wewnętrzny system optymalizacyjny i informacyjny dotyczący produkcji, a także ścisła współpraca w zakresie określania zapotrzebowania na sprzęt. Generalnie - mamy współpracę, jakiej wcześniej nam brakowało.
 
Podsumowując na koniec roku swoją/naszą działalność: w ciągu trzech lat Road Studio dokończyło wymagający projekt i wydało go na wszystkich docelowych platformach, wykonało szereg DLC i aktualizacji, a wreszcie rozpoczęło udział w zyskach. Podpisaliśmy, negocjując korzystne dla Spółki warunki, umowę wydawniczą na drugą grę z serii. Produkcja postępuje zgodnie z planem, nieustannie aktualizujemy Alaskan Road Truckers, mamy też plan na kolejne tytuły. Myślę, że pokonaliśmy już długą drogę, ale jednak wiele jeszcze przed nami. Jako osoba, która awansowała na obecną pozycję “z dołu”, zaczynając od roli szeregowego pracownika marketingu, jestem zadowolony, że taka nieoczywista perspektywa - przynajmniej w mojej opinii - się sprawdza. Mam też nadzieję, że będę mógł pozwolić sobie na zakup akcji w ilościach większych niż dotychczas, przekraczających (obecnie wyższy) próg raportowania. Jak zawsze, będę informować Państwa, gdy uznam, że mamy do powiedzenia coś istotnego - tak jak teraz.