Są wakacje, złap autostopa na Człuchów w wiadomym celu. Jak przyjaźń rozkwitnie z jasnowidzem po opróżnieniu kilku butelek przy zachodzie słońca nad tamtejszym jeziorem, wybierzcie się w dalszą podróż na północ kraju, tam gdzie ląd się łączy ze słoną wodą. Fale, bryza, wschód i zachód słońca, dokona cudów w waszych umysłach. Zaczniecie tworzyć nową historię dla ludzkości i przejdziecie jako globalni myśliciele....... aż zabraknie cieczy w butelce i pewnego ranka przy mocnym kacu i bólu głowy, przyjdzie na myśl jedno słowo ,, fantazja,,