Na spolce Serenity dokaladnie bylo to samo.Spolka padla ,cena zeszla do 3 gr (po ktorej nikt juz i tak nie mogl handlowac) ,a potem wycofano z parkietu.
Drobni zostali z zapisami cyfrowym na koncie bez mozliwosci rozliczenia straty .Potem dlugo huczeli ,starszyli (tak naprawde chyba duchy )prokuraturą ,sadami i do dzisaj po wielu latach watek nie milknie -zostalo im tylko biadolenie _no chyba ,ze im to pomaga w ramach wspolnej terapi po utraconym kapitale.
Tu bedzie, a wlasciwie chyba juz jest to samo.
Ludzie nic nie wskoracie ,nawet jesli kogos posadza po 10 latach to co wam zostanie .
Wezcie sie do roboty ,bo to zabawa dla b. sprytnych ludzi ,a tych jest niewielu.