Branża jest akurat taka sama jak dino czy eurocash, tylko firma prowadzona jest bardzo konserwatywnie, rzekłbym nawet staromodnie.
Widocznie pan Kawecki nie myśli o sprzedaży firmy, cierpliwie akumuluje i cieszy się tym co jest :-)
a że spekuła weszła , ubrała ulicę, a teraz wyszła - to w końcu jest giełda - i pula akcji należąca do free float pływa sobie swobodnie