Dostrzegając szok, w którym ciągle ewidentnie tkwisz, wybaczam to roztargnienie i brak zrozumienia i cierpliwie i spokojnie już Ci tłumaczę... W internecie (różni ludzie, czasem nawet specjalisci) "piszą", albo w internecie "jest napisane", zależności co i w jaki sposób się chce przekazać. Mam nadzieję, że już wszstko jasne, polecam się na przyszłość i pozdrawiam