Ja póki co po troszku powiększam kulkę. Liczę na poprawę w materii 3d i zmianę nastawienia inwestorów. Jak już wcześniej pisałem. Mnie nie można ograć.
Inne gnioty bez potencjału i realnej wartości są wyżej wyceniane.
Działa tu też chyba hipoteza Kopernika. Że gorszy pieniądz wypiera lepszy.
U nas gorsze akcje są chętniej spekulowane niż te lepszych spółek.
Spekulanci wiedzą, że wszystkie te papiery są pseudowartościowe. Służą do gry.
Póki co na fixach to nie ruszy raczej. Masz czas na zbieranie. Ja w ilości dobijam do pół bańki. Dłużej potrzymają na tym poziomie, większą kulkę sobie ukleję.