Myśle, ze profesjonalni inwestorzy patrzą na całość przez pryzmat bardzo trudnego kontraktu z PGE i jest pełna korelacja kursu z informacjami o tym projekcie. Jeżeli to się ustabilizuje to wszystko wróci do normy. Ipcei to nie jest zwykła dotacja tylko projekt, który ma na celu upowszechnienie tej technologii. To taka drobna różnica, dlatego negocjacje z EU trwają z reguły kilka lat.