Tak jak wcześniej wspomniano mają co robić. Posiadane umowy wystarczą na jakieś dwa lata do przodu. Chwilowe zwolnienie w budownictwie owszem było ale teraz rusza z kopyta. Jestem spokojny o nowe umowy. Kto cierpliwy niech czeka, kto ma mniej cierpliwości, wychodzi. Proste.