Rezerwa finansowa to podstawa :) wtedy na spadkach ostych można sporo zarobić :)
Acz trzeba ją w dobrym momencie wykorzystać a co najważniejsze dobrze !
Miałem kumpla co uśredniał bardzo długo :) na początku dokupił akcje za zastawione akcje a potem sprzedał jeszcze auto i władował w akcje - finał był taki że stracił wszystko do 0 i poszedł do pracy,
Słyszałem też o Gościu co sprzedał dom wolnostojący i dukupił akcji na dołku bessy ! zarobił tyle że odkupił dom, odrobił wszystkie straty i jeszce mu zostało :) ale to trzeba mieć odwagę albo być bardzo zdesperowanym :)