Piszecie Panowie o sprzedawani przez ludzi którzy kupili taniej i widzą ze im ubywa...
Nie zgadzam się z Wami, tu praktycznie nikt nie sprzedaje, tu oprócz trzech umówionych transakcji jest dramat popytowy.
Obroty wynoszą po kilkadziesiąt tysięcy złotych zatem jak to ma wzrosnąć, wczoraj na wielu spółkach widać było dość solidne zakupy którym towarzyszyły kilkumilionowe obrotu tu niestety mimo 30mln dywidendy totalny brak chętnych to mi ciężko zrozumieć.
Być może problem polega tak jak pisze dasdasda w postrzeganiu dołka dla jednych to 9zl dla innych 7.
Szkoda bo mamy całkiem nie zły czas na giełdzie, mimo wakacji indeksy się nie obsuwaja a my zjechaliśmy kilkanaście % a co gorsza mimo tego wciąż brak popytu.
Powodzenia i dużo słońca zycze!