Ale nie jest powiedziane że za 2 czy 5 lat spółka nie wróci na giełdę. Bywały przypadki że największy akcjonariusz który nie pozbył się akcji kupował spółkę, po czym wracał na giełdę. Może to było też celowe działanie skoro w tym wypadku największy akcjonariusz nie wyszedł z akcjami. Czas pokaże, może jeszcze i na tym da się zarobić.Jednak obecnie pieniądz zamrożony i możliwe też że i stracony. Nikt nie wie w którą stronę to dalej pójdzie. Bądźmy cichymi optymistami.