audytor jeden się wycofał, opinia drugiego nie była czysta.
poza tym nie sadze by audytor osobiście oceniał realizacje kontraktów na budowach, raczej opierał sie na papierach które mu Kopaczewski podsunął....
banki zapewne płacił, np. z kasy pożyczonej od Impery albo obligów (bo 5,5 mln miało iśc na inwestycje, a nie poszło).
co do reszty to też pewnie płacił - w ratach, jak już komornik licytację ogłosił:))
a ponieważ piszesz okrutne brednie "ta upadlosc to z powodu obligacji i konsekwencji prawnych"
to dla Ciebie specjalnie, przeczytaj uważnie ostatni akapit:
http://analizyobs.blogspot.com/2015/02/kopahaus-ostatni-raz-w-celach.html#more
100% racji