Gdybyś jeszcze był jakimś autorytetem...może i bym się przejął ;)
Póki co chodzisz i smrodzisz na większości spółek, a to podważa Twoją wiarygodność. Masz takie hobby, Twoja sprawa... Jak idzie w górę, to Ciebie nie ma. Jak się czerwieni, wyłazisz z nory... nie masz za grosz przyzwoitości człowieku. Hiena forumowa żeby nie używać obelżywych haseł :)