Coś w tym jest, bo np. nie ma żadnego sklepu sportowego w Centrum Łomianki (byłem wczoraj) czy Warszawa Wola Park po likwidacji GO Sportu. Zarząd nic nie robi, czeka na cud i jest do wywalenia od zaraz. Nie wystarczy tylko zasiadać na wygodnym fotelu, popijać Henessy i czytać Forbsa. To trochę za mało.