Co za banialuki.
Brzmisz jak zwierzyna duszona w potrzasku (no, taka teraz sytuacja), u której brak już ukrwienia mózgu :-).
O tym komu i jak byłyby sprzedawane akcje, decyduje Sąd, a w rzeczywistości kontrolowany przez niego doradca ds. restrukturyzacji niedawno mianowany. Sąd nigdy nie zgodzi się na propozycję pamowskich majaków.