Ale pomyśl tylko z czego ta spółka ma wykazać zysk przez pierwsze dwa lata?
W poprzednich latach zysk przynosiła Kancelaria Mentzen spółka komandytowo-akcyjna - ale ta została przekształcona w spółkę z o.o.
To zadaj sobie proste pytanie, w jaki sposób spółeczka z kapitałem 100 tys. "kupiła" 3/4 Kancelarii Mentzen przynoszącej kilka milionów zysku rocznie? Jeżeli nie za gotówkę (bo jej nie było) to muszą to być jakieś zobowiązania, które przez kilka lat będzie spłacać MENTZEN SA!
Zysk z akcji poszedł w całości do Fundacji Rodzinnej Mentzen w organizacji.
Czego jeszcze nie rozumiesz? Myślisz, że Mentzen jest frajerem, który ma dobre serce i chce się za friko dzielić z akcjonariuszami?
Jeżeli będzie dawał dywidendę, to tylko w celu wzrostu akcji, bo ma jeszcze 300 000 to opędzlowania, bez utraty kontroli.