Ale spółka to zarząd, który jak wiemy nie podjął wspólnej decyzji, bo miał różne zdania. Większościowy akcjonariusz to Bafago, gdzie w zarządzie również jest taki sam układ. Prezes Żołędowski i Wiceprezes Olewska. I pytanie jaki tam mają rozkład głosów i jak zagłosuje Bafago. Chyba mają tam po połowie, o ile pamiętam. Jakaś dywidenda będzie, ale czy jakiś inny akcjonariusz zgłosi jakiś inny projekt? Dziwnie, czy to tak specjalnie robią, czy się nie dogadują. Bo współpraca jednak dość ścisła tych osób, skoro i Bafago i MNS.