Zastanawiam się na ile włodarze spółki wyceniają akcję?
Jak widać poziom 7,xx wciąż nie jest dla nich atrakcyjny...
Czyli tak zarząd jak i rada nadzorcza nie wierzą w tegoroczne komercjalizacje?
Bo nie wierzę, że by te setki milionów dolarów zysku (a więc dywidendy) od tak porzucili.
Dodatkowe wiecznie sypanie po każdej możliwej cenie...te podbitki kursu za drobne byle tylko zachęcić popyt są już żenujące...no i na deser prezes i jego stosunek do akcjonariuszy...
Bardzo słabo to wygląda...i brzydko pachnie.