Obstawiłbym scenariusz, ze tu mamy ciszę przed burzą. Jest mega silny pipeline wydawniczy przed nami. Dodatkowo info o dywidendzie zaliczkowej lada tydzień. Wreszcie, temat w ogóle jest cały czas niesamowicie niedowazony przez fundusze, bo czekają na mityczną podaż ze strony ATM Grupy i sie raczej nie doczekają hehehehe.
Dla mnie Boombit to kandydat na petardę na dalsza część tego roku.