Zastanawia mnie czy działanie GPW , która z jednej strony pośredniczy w sprzedaży papierów bez prospektu emisyjnego (EFEKT seria EE), a z drugiej strony nie umożliwia obrotu tymi papierami przez podmioty które nabyły te papiery, nie powinno być traktowane jako stosowanie nierównego prawa do różnych podmiotów, a ponadto obawiam sę, że gdyby ktoś upublicznił chęć sprzedaży takich papierów, i taka oferta mogłąby trafić do więcej niż 149 osób, to taki ktoś mógłby zostać ukarany (no chyba że to EFEKT - im wolno !?).