Po bardzo długim okresie kiszenia teraz nie oddam tak łatwo i czekam na cenę 8 złotych żeby się odkuć...
Jak myślicie do jakiego poziomu może dojść cena akcji.
W spółce nie widać kryzysu poprawia wyniki praktycznie na każdym poziomie i co najważniejsze wciąż ma bardzo dużo wolnych środków na jakieś przejęcie chociaż nic wspominają o tym aby się coś szykowało, ale może kryzys wystawi jakąś spółkę ...
byłoby miło, a zdaje się że taki był jeden z celów emisji akcji