Uzależnianie powodzenia własnego biznesu od zmiany rządów jest co najmniej głupie. Przejechali się na tym poważni amerykańscy biznesmeni z poważną forsą na Kubie. W ustach Briju-wulkanizatorów z Gniezna brzmi to naprawdę śmiesznie (,,Dojna zmiana").
Na GPW Briju kojarzy się wszystkim tylko z ,,Dojną Spółą" z Gniezna, która napompowała kurs do 36 zł za akcję, przemieliła i wypluła akcje po 2 zł. Co udowodniono w 2018 r. A teraz musi Briju wprowadzić na GPW drugie tyle akcji tj. 6 mln tylko zdziwieni są , że nikt nie chce kupić? Słoma z butów Sułtany. No i te 150 mln zł przeterminowanych długów. DRAMAT