przepraszam ale nadal nie bardzo rozumiem, to niby w demokratycznym państwie Polsce jest takie prawo że jak nie oddam swoich akcji to i tak przepadną na rzecz spółki... mam oddawać nie znając ceny !!!! a co zrobią spadkobiercy akcjonariusza który np. już nie żyje którzy jeszcze nie mają uregulowanego prawa do akcji. Co za bezlitosne prawo tworzone tylko pod bogatych i cwaniaków. Mam nadzieje że jak wycena akcji będzie niska akcjonariusze będą składać zbiorowe pozwy,,, szkoda słów może pan prokurator generalny minister Źiobro coś nam pomoże.